♡ Piernikowe gofry ♡
z domowym musem jabłkowym, twarożkiem ze śmietaną i syropem irish cream oraz domowymi suszonymi jabłkami
♡ jajko
♡ 2/3 szklanki mąki ( u mnie pół szklanki kukurydzianej i 1/3 pełnoziarnistej )
♡ mleko i woda do rozrzedzania masy
♡ łyżeczka budyniu śmietankowego
♡ łyżeczka cukru pudru
♡ łyżeczka przyprawy korzennej
♡ 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Białko ubiłam z budyniem i cukrem pudrem. Żółtko zmiksowałam z mąką, mlekiem, proszkiem i przyprawą. Połączyłam obie masy. Piekłam w dobrze nagrzanej gofrownicy posmarowanej olejem orzechowym.
Korzystam z wolnego poranka i smażę gofry. To jedyna rzecz, jaką lubię w środy- można zjeść czasochłonne śniadanie. Nie wiem, czym to jest spowodowane, ale od kilku dni dobry humor mnie nie opuszcza. Nie wnikam w moją psychikę, nie szukam powodu. Cieszę się po prostu uśmiechem, swoim własnym i tym, który pojawia się dzięki temu na twarzach moich najbliższych.
Pysznie wyglądają dzisiejsze goferki :)
ReplyDeleteA jak smakują <3
DeleteNo i od takiego śniadania powinno się zaczynać dzień :)
ReplyDeletezgadzam się!:)
DeleteGofrową piąteczkę możemy sobie dziś przybić :D
ReplyDeleteBardzo chętnie :D
DeleteNo i tak właśnie wygląda smaczne, pożywne śniadanko :) Uwielbiam gofry, a z takimi dodatkami to już nie mogły smakować źle :)
ReplyDeleteEheś :)
Deletetak trzymaj! i z goframi i z nastawieniem ;)
ReplyDeleteoby jak najdłużej ;)
DeleteGofry idelanie podane z swietnymi dodatkami musialy byc bardzo smaczne <3
ReplyDeletestanowczo dziś najlepsze <3
DeleteDobre nastawienie to podstawa! :)
ReplyDeletewiesz dlaczego? masz więcej energii, twój organizm odbudowuje się od środka i nie musisz już walczyć z natłokiem tych wszystkich złych myśli...i dobrze! cieszę się, że tak wszystko się u ciebie układa :)
ReplyDeletenarobiłaś mi ochoty na gofry z takim właśnie prażonym jabłkiem! :)
Prażonym jabłkiem zawsze się podzielę- moja babcia robi je co jesień wręcz hurtowo!
DeleteDla mnie gofry to największa świętość tego świata <3 A korzenne - wiesz co dobre !
ReplyDeleteNominowalam Cię do LBA :)
Pozdrawiam cieplutko !
Dziękuję, odpowiem już jutro!:)
Deletewiesz, ja też zaczęłam się uśmiechać jak zaczęłam więcej jeść, więc to tu doszukiwałabym się jego źródła (gdybym w ogóle go szukała, ofc ;))
ReplyDeleteW końcu mam siłę, żeby się śmiać ; )
Deletecudownie obłożone!
ReplyDeletetak jak lubię najbardziej <3
DeleteZazdroszczę tak pysznego śniadanka <3
ReplyDeleteJa też ostatnio mam lepszy humor :)
I oby tak dalej!:)
DeleteTo pewnie dla tego że po woli zaczynasz więcej jeść ;)
ReplyDeleteBrzuszek szczęśliwy to i uśmiechnięta minka.
brzuszek & gardełko : )
DeleteAle mi narobiłaś smaka na gofry!
ReplyDeleteZawsze do usług! ; )
Deletewłaśnie mi przypomniałaś, że dawno nie jadłam gofrów! :D
ReplyDeleteZrobisz mi takie pyszne goferki <333 ?
ReplyDeletePysznie! Musiały pachnieć cudownie! Nie mam gofrownicy, ale chyba jutro zrobię sobie na obiad piernikowe naleśniki, tak mnie zachęciłaś. :)
ReplyDeleteŻyczę dużo humoru, uśmiechu, energii! Takie podejście do życia na pewno poprawi Twoje samopoczucie i zdrowie!
A u mnie gofrownica się zbuntowała i ostatnio co robię gofry, to się nie chcą odkleić ;__;
ReplyDeleteAle Twoje wyglądają przepysznie :)
Ale dawno nie jadłam goferków. Może nadrobię to w weekend? :D
ReplyDeleteTo świetnie, że się uśmiechasz! Ja też robię to coraz częściej, wiesz? Coraz mniej kłótni i obrażania. Uśmiech przede wszystkim. Tak trzymaj! :)