Tuesday, December 31, 2013

65. Truskawkowo-wiśniowy makowiec ♡

 ostatnie śniadanie w tym roku... w nadchodzącym życzę Wam, a także sobie, by 2014 był cudownym okresem; lepszym niż 2013 rok. dziś zamykam oczy, puszczam w niepamięć wszystkie błędy. moje konto się czyści.
jutro zaczynam od nowa.

❄ Truskawkowo-wiśniowe pancakes z masą makową ❄

podane z syropem klonowym


składniki
  • jajko
  • 3 łyżki mąki pełnoziarnistej
  • 3 łyżki serka Emilka 0 %
  • chlust mleczka sojowego truskawkowego
  • łyżeczka cukru trzcinowego
  • łyżeczka budyniu wiśniowego
  • łycha masy domowej masy makowej
Białko oddzielam od żółtka i ubijam na sztywno z cukrem i budyniem. Żółtko miksuję z mąką i serkiem, rozcieńczam masę mlekiem. Na koniec dodaję masę makową i miksuję chwilkę. Dodaję pianę z białka i delikatnie mieszam łyżką. Na patelni rozprowadzam silikonowym pędzelkiem odrobinę oleju arachidowego, łyżką nakładam ciasto i smażę z obu stron na bardzo małym ogniu. Odsączam chwilę na ręczniku papierowym i podaję z sosem klonowym.

Mama weszła do kuchni, gdy ostatnie placuszki lądowały na patelni. Od razu wykrzyknęła zdumiona, że pachnie prawdziwymi, świeżymi owocami. I tak było; choć świeżych produktów tam nie było, poratowałam się namiastką owoców w postaci mleczka i budyniu. A masa makowa, którą trzeba było dokończyć sprawiła, że pancakes przypominały truskawkowego makowca. Jak dla mnie- bomba ♡

Obiecałam kilka zdjęć z chrzcin. Jestem tylko na kilku, może pięciu- gwiazdą w tym dniu była mała Majeczka :) Oby dalej była tak rozkoszną dziewczynką, bo swoją słodyczą podbiła moje serce na dobre!

Mój tort PŁONIE! A raczej lśni :) Moja mina mówi sama za siebie- jestem taka dumna!



Byłam wczoraj z przyjaciółką na paznokciach- zrobiłam sobie żelowe pazurki. Jestem zachwycona- gdy wyszłam od manicurzystki trochę dziwnie się czułam. Zawsze jednak mam dość długie paznokcie i szybko się przyzwyczaiłam. Na wzór nie miałam żadnego pomysłu, przyszedł mi do głowy, gdy pani Iza szlifowała moje paznokietki. Gdy skończyła się mną zajmować, przyszły jeszcze dwie dziewczyny. Jedna z nich planowała french, jednak zobaczyła mój wzór i stanowczo zażądała identycznego :) A dziś rano udowodniłam Babci, że nic się nie zmieni- wciąż mogę gotować i zmywać naczynia- jednak do tego ostatniego zakładam rękawiczki, niczym wzorowa amerykańska żona, haha :)

Naleśniki w każdej postaci

10 comments:

  1. Ale gora placuszkow i tak jak u mnie tez makowo
    Slicznie wygladalas.
    Bardzo spodobaly mi sie te twoje paznokcie
    Wszystkiego dobrego w 2014 roku ! :*

    ReplyDelete
  2. Takie placki by mi się przydały. Tęsknię za makowcami. :D
    Pięknie wyglądasz! Ale piękne paznokcie! Ja ledwo daję radę zwykłym lakierem pomalować. ;)

    ReplyDelete
  3. Śliczna jesteś ;3
    Wszystkiego dobrego w 2014 roku!

    ReplyDelete
  4. Slicznie wyglądałaś i miałaś ładną sukienkę :)

    Szczęśliwego Nowego Roku :)

    ReplyDelete
  5. Piękna wieżyczka placuszków ♥
    Ślicznie wyglądałaś! :)
    Szczęśliwego nowego roku!

    ReplyDelete
  6. Jesteś piękna i masz cudowne paznokcie!
    Szczęśliwego Nowego Roku!
    ;*

    ReplyDelete
  7. Ile placków !!!! Pochłonęłabym wszystkie :)
    Masz śliczne włosy :)
    Szczęśliwego Nowego Roku !

    ReplyDelete
  8. Szczęśliwego Nowego Roku :) Ten rok kończysz idealnym śniadaniem :)

    ReplyDelete
  9. Uśmiech na twarzy był, to najważniejsze :)
    Cudny ten stosik!
    Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!

    ReplyDelete
  10. Zazdroszczę wyglądu i paznokci :)
    Jestem nowa.. zajrzysz ?
    http://sparecekzesmakiem.blogspot.com/

    ReplyDelete