Friday, December 20, 2013

54. Słodko, słono, klonowo, bananowo, czekoladowo...,,kakowo'' ♡

❄Owsianka na mleku sojowym bananowym❄

gotowana z syropem klonowym i prażonymi wiórkami kokosa, podana z kaki i crunchy bananowo-czekoladowym Sante, masłem orzechowym

  •  2,5 łyżki płatków owsianych
  • 100 ml wody, 100 ml mleczka sojowego bananowego
  • łyżka syropu klonowego
  • łyżeczka wiórek kokosowych
  • dwie małe garstki crunchy
  • resztka kaki
  • pół łyżeczki masła orzechowego
Płatki gotujemy na płynach. Wiórki prażymy na suchej patelni i dodajemy do owsianki. Gdy nieco zgęstnieje dolewamy syrop i mieszamy do połączenia się składników. Na dno szklanki kroimy kaki, wlewamy porcję owsianki, przekładamy crunchy, znów kładziemy owsiankę i znów crunchy ;) Dekorujemy masłem orzechowym.

Tak sobie dzisiaj jem śniadanko i czuję się prawdziwie błogo; wszyscy jeszcze śpią. Ja leżę w łóżku, na kolanach komputer, w łapce szklanka ze śniadaniem, a obok kawa. Znów mam na później do szkoły; osoby biorące udział w jasełkach są zwolnione z lekcji, dlatego idę tylko na 8:20 na próbę, dwa występy i FERIE ŚWIĄTECZNE! Po szkole jeszcze idę z przyjaciółkami na miasto, bo jedna miała wczoraj urodziny i chcemy to uczcić :)
Wczorajsza klasowa wigilia była cudowna. Jak zwykle stół uginał się od jedzenia; było dużo śmiechu, zdjęć, życzeń, radości... Trzy godziny zleciały w ciągu paru minut.
Do końca humor poprawił mi wieczorny trening, a także paczka, którą otrzymałam od najcudowniejszej osoby na Ziemi- mojej przyjaciółki z Iławy, Luny. Choć nie konsultowałyśmy ze sobą prezentów, obie dałyśmy sobie podobne rzeczy- ja podarowałam jej ręcznie robionego misia-bałwanka, własnoręcznie robioną kartkę świąteczną pełną dobrych myśli i karteczek ,, co w niej lubię '', biżuterię, słodycze, no i oczywiście moje domowe pierniczki! :) Od niej dostałam również ręcznie robionego pluszaka, również karteczki ,, co w Tobie kocham'', również biżuterię i również słodkości! Czy ktoś wciąż ma pytania odnośnie naszego połączenia dusz, w które wierzę? ; )






omnomnomnom <3 nbsp="" p="">

Łał, to już 5 dzień akcji owsiankowej! : )

http://colorful-sprinkles.blogspot.com/2013/12/4-pierwsze-prawie-wspolne-sniadanie.html?showComment=1387123333559#c4949381385027338399


12 comments:

  1. Uwielbiam taki misz masz sniadaniowy.
    Fajnie ze wigilia ci sie udala. Ja dopiero dzis mam ja.
    No ten czas bardzo szybko mija i pozostaly sie tylko 2 dni owsiankowej akcji :(

    ReplyDelete
  2. Jadłam śniadanie w tej samej kombinacji, co Ty..znaczy ja, ciepłe łóżeczko, komputer na kolanach i gorący napój (u mnie herbata)
    Rzeczywiście jesteście bratnimi duszyczkami! Zazdroszczę :)
    Miłego dnia! :)

    ReplyDelete
  3. Wygląda jak parfait :D
    Cieszę się, że chociaż Twoja wigilia była udana :)

    ReplyDelete
  4. To miałaś bardzo 'leniwe' śniadanie :) W sam raz na czas przedświąteczny!
    Bardzo fajnie mieć taką bliską osobę. Nie na darmo mówi się, że przyjaźń to jedna dusza w dwóch ciałach :)

    ReplyDelete
  5. Replies
    1. Przyszła ochota na rybkę i wyszło takie postne śniadanie :)

      Delete
  6. No no jakie pyszności !
    Fajnie mieć taką przyjaciółkę :)

    ReplyDelete
  7. Hehe, też w szklance! Wygląda bajecznie. Gotowana z syropem klonowym - tego jeszcze nie próbowałam. Ach i muszę moje kaki napocząć...
    Kim jesteś w jasełkach? Ja grałam w przedszkolu, potem już niestety nie było takich zabaw. :(
    Nareszcie ktoś pisze, że wigilia klasowa była cudowna - fajnie to przeczytać!
    Super prezenty sobie z przyjaciółką zrobiłyście. Faktycznie połączenie dusz (albo jedna dusza w dwóch ciałach?). :) Też bym chciała taką paczkę dostać!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Maryja, cóż za rola! Ja byłam aniołkiem, ale nawet jakimś wierszykiem sypnęłam chyba ;)

      Delete
  8. Super, że miałaś udaną wigilię! :)
    A śniadanie wygląda mistrzowsko!

    ReplyDelete