Monday, May 26, 2014

197. Po francusku ♡

 ♡ Cytrynowe tosty francuskie ♡

z truskawkami i bazylią






Czy wczoraj narzekałam, że stresuję się wyjazdem? W porównaniu do tego, co czuję dzisiaj, wczorajszy strach był zaledwie niepokojem. Nie wiem zupełnie czego i kogo się tam spodziewać, jak to wszystko będzie wyglądało... Lubię poznawać nowe osoby, ale miło byłoby znać kogoś już na starcie. Choć ma to swoje dobre strony, bo dzięki temu mam zupełnie czystą kartę i dopiero wyrobie sobie opinię wśród tych ludzi.

Pomagam sobie ze stresem jak mogę. Wczoraj wykańczający trening, dziś z rana bieganie. Dam radę! Spodziewajcie się mnie w środę :)

instagramblog

12 comments:

  1. Dawno nie jadłam francuskich, hmm :D

    ReplyDelete
  2. Pocieszyłam Cię, ale sama boję się wyzwań, nieznanych.. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Fajnie, że zajmujesz się sportem - przynajmniej nie myślisz za dużo o tym wszystkim :)

    ReplyDelete
  3. pysznie wyglądają!
    powodzenia kochana :*

    ReplyDelete
  4. Niecierpliwie czekam :3 pyszne śniadanko :)
    Powodzenia ^^

    ReplyDelete
  5. potraktuj to jako.. wyzwanie? ;) to przecież normalne- poznawać ludzi

    ReplyDelete
  6. Na pewno sytuacja nie warta tego stresu. Na pewno będzie super ;D
    Tak jak super jest dzisiejsze śniadanie :)

    ReplyDelete
  7. truskawki i bazylia - moje ukochane letnie polaczenie ;)

    ReplyDelete
  8. Bedzie okej bo jestes swietna osoba <3

    ReplyDelete
  9. Przed takimi wydarzeniami to ja też chodzę zestresowana. Trzymaj się, będzie dobrze :)

    ReplyDelete
  10. Oo, cytrynowe. Ciekawie, ciekawie;)
    Jestes bardzo zdolna, wiec na pewno swietnie sobie poradzisz ;)

    ReplyDelete