Tuesday, March 11, 2014

129. Skłaniam się ku tradycji... ♡

A jak śniadanie robię tradycyjne, to bardzo duże prawdopodobieństwo jest, że będzie miało formę owsianki.

♡ Cukiniowa owsianka ♡

z masłem orzechowym, żurawiną i prażonym słonecznikiem 

 

składniki:
♡ 3,5 łyżki płatków owsianych
♡ 100 ml wody+100 ml mleka
♡ łyżeczka serka homogenizowanego
♡ kawałek cukinii
♡ łyżeczka masła orzechowego, żurawiny
♡ ziarna słonecznika

Wodę z mlekiem zagotowałam. Dodałam płatki. Gdy zgęstniały dodałam startą na dużych oczkach cukinię, później serek homogenizowany. Przełożyłam do miseczki i podałam z dodatkami.



Stanowczo jedna z lepszych owsianek- zarówno pod względem smaku jak i konsystencji. Dzięki cukinii z 3,5 łyżki płatków zrobił się cały garnuszek owsianki! Myślałam już, że nie podołam, ale małymi kroczkami zjadłam całą ;)

Jak pięknie jest na dworze! Słońce, wysoka temperatura, coraz zieleńsza trawa... Wczoraj po raz pierwszy w tym roku zamieniłam zimowe buciory na trampki. I z uśmiechem na ustach ćwiczyłam, bo w końcu mogłam zrobić to przy otwartym balkonie, chłonąc świeże powietrze ♡ W ogóle to wczoraj było strasznie beztrosko. Skończyłam wcześniej lekcje, wróciłam do domu, wysiadając na innym przystanku niż zazwyczaj, dzięki czemu mogłam się nieco dotlenić. Później spotkanie z Chodakowską, pyszny obiad... A o 15 przyszedł P. Świetnie się bawiliśmy, razem robiąc mój plakat z okazji dnia liczby Pi- po raz pierwszy robiłam coś do szkoły z przyjemnością! Spotkaliśmy się jeszcze na wieczornym spacerze z psem. Udało mi się też obejrzeć Kości, posiedzieć na skype...

A dziś nie mam lekcji! To znaczy, mam tylko dwie godziny: technikę i historię. Rano idę z klasą do kina na ,, Kamienie na szaniec'', później natomiast mamy spotkanie z aktorem grającym Zośkę! Nie mogę się już doczekać!

By the way, dziękuję za wczorajsze kciuki! Niemiecki poszedł mi świetnie. Proszę, potrzymajcie jeszcze trochę w środę- czeka mnie sprawdzian z biologii. A świadomość, że wierzycie we mnie naprawdę powoduje, że od razu lepiej mi idzie ♡

Zostałam nominowana do LBA przez Blueberry i Nikirę . Poniżej zamieszczam odpowiedzi na ich pytania, zaczynając od pierwszej dziewczyny:

♡ Ulubiona przyprawa? Zdecydowanie cynamon
♡ Smaki słodkie czy wytrawne? Stanowczo słodkie!
♡ Jaka jest Twoja ulubiona książka kucharska? Nie używam takowych :)
♡ Czy masz potrawę, wypiek, które nigdy nie wychodzi tak, jakbyś chciała? Raczej nie
♡ Potrawa, z której jesteś najbardziej dumny? Chyba moje torty :)
♡ Czy podczas pichcenia słuchasz muzyki? Rzadko mi się to zdarza 
♡ Czego nigdy byś nie spróbowała zjeść? Odpycha mnie wizja jedzenia smalcu... 
♡ Jakie jest miejsce na Twoją wymarzoną podróż? Ciężko mi zdecydować... Jest zbyt wiele miejsc, które chciałabym odwiedzić! 
♡ Ulubiony film? Zielona mila
♡ Co cię w kuchni najbardziej inspiruje? Chyba róznorodność konsystnecji!
Co cię w kuchni najbardziej wkurza? Trzeba myć naczyna :p

Kolejny zestaw pytań:
♡ Czemu akurat blog kulinarny? Czyż nie brakuje światu blogów o koniach? ;p Początkowo mój pierwszy blog nie miał być kulinarnym, ale gdy odkryłam, że gotowanie jest moją pasją i zobaczyłam, jak wiele można w tej dziedzinie osiagnąć to nie było inne rady :)
♡ Skąd pomysł na nazwę bloga? O dziwo sam jakoś wpadł :)
♡ Ulubiona potrawa?( ok, mogą być 2... no dobra, maksymalnie 3, ale nie więcej!) Makaron ze szpinakiem i krewetkami, tajska zupa i tort! Cała uczta, od obiadu po deser :)
♡ Gdybyś miała super moc, to jaka by to była? Przenoszenie się do świata książek, filmów
♡ Czy jest coś, czego nienawidziłaś, a teraz zjadasz ze smakiem?  Szpinak!
♡ Jaka jest twoja książka? Wnioskuję, że chodzi o ulubioną ;) Harry Potter
♡ Na słodko czy na wytrawnie? Mogłabym jest same słodkie potrawy, serio!   
♡ Twoim zdaniem najfajniejszy przepis z mojego bloga? To ciasto!
♡ Najdziwniejsze połączenie smakowe o jakim słyszałaś? Oj, chyba mnie już nic nie jest w stanie zadziwić!
♡ 5 słów, które cię najlepiej opisują?  Mała, krucha, głośna, odważna, marzycielska
♡ Co jest dla ciebie największą głupotą, której nie możesz zdzierżyć? Myślenie gimbusiar ,, ja chcę mieć anoreksję, to takie super!'' ;)
  
askinstagram blog 
 

30 comments:

  1. Owsianka z cukinią jest the best <3
    No to nie pozostaje mi żyć ci udanego dzionka :***

    ReplyDelete
  2. Z cukini a jest super :) fajnie że jestbokej robisz postępy ♥ też mamy iść na kamienie :) udanego dnia ♥

    ReplyDelete
  3. Oj, to prawda- wiosna wisi w powietrzu, oby tylko pozostała! Najwygodniejsze buty świata i ja wygrzebałam z czeluści szafy ;) zazdroszczę udanego dnia i życzę takich jak najwięcej!
    Btw, jak zwykle wyczuwam coś smakowitego ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niczego więcej do szczęścia nie potrzebuję jak słońca, ciepła, wygodnych butów i dostępu do kuchni :)

      Delete
  4. Uwielbiam Zieloną Milę :) I również jestem dumna z Twoich tortów :P

    Smacznie i wiosennie dziś :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się, że nei tylko ja je doceniam :)

      Delete
  5. o tak, wiosna coraz bardziej daje o sobie znać. w taką pogodę od razu nabiera się ochoty na długie spacery :) też mam w planach wybrać się do kina na ten film, myślę, że będzie bardzo dobry.

    dobrze, że wciąż są u Ciebie postępy! :)

    ReplyDelete
  6. Życzę udanego dnia :D Owsianka z cukinią jest bardzo dobra :) Twoje składniki dodatkowe podkręciły smaczek :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. a mimo to dość minimalizmem pachnie ;)

      Delete
  7. Mniam! Muszę powtórzyć owsiankę z cukinią, bo dotychczas tylko raz jadłam. A przy okazji może jakieś cukiniowe ciasto zrobię? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. o tak, tak! ciasto cukiniowe też mam w planach :)

      Delete
  8. Owsianka z dodatkiem cukinii jest przepyszna. Muszę wrócić do niej smakiem. Dobrze, że dałaś radę zjeść całą. W końcu to tylko 3 i pół łyżki płatków i 200 ml płynów! To malutko!
    Też chcę tyle wolnego co ty masz. W trzeciej klasie już tak nie będzie. Nikt nie będzie chciał wychodzić czy wypuszczać wcześniej, bo trzeba się przygotowywać do egzaminów..

    ReplyDelete
    Replies
    1. przesadzasz, naprawdę, to chyba w twojej szkole tak jest, bo osoby ktore robia tez ciekawe rzeczy i nie sleczą nad ksiązkami bez problemu podostawaly się do liceów ktorych chcialy.
      wiec nie martw sie wiktoria ;)

      Delete
  9. Pyszna wersja. Ale przy tak małej ilości składników aż nie chce się wierzyć, że było jej bardzo dużo. Sama często robię cukiniową z większą ilością płatków i nie wychodzi tego aż tak dużo, żeby nie można było podołać ;)

    ReplyDelete
  10. Łooo spotkanie z aktorem! Super! A na Kamienie mieliśmy iść z klasą, ale chyba nie wypali..

    ReplyDelete
    Replies
    1. na sam poszłabym nawet sama z siebie- niesamowity!

      Delete
  11. Cukiniowej nie jadła ale jakoś nie mogę się do niej przekonać heh ;)

    ReplyDelete
  12. Też musiałam zrobić plakat o liczbie Pi ! ;)) Ale był to tylko i wyłącznie dla mnie przymus :c
    A ten słonecznik tak miło otula od góry tą owsiankę :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. słonecznik to jedno z najlepszych ziaren :)

      Delete
  13. jeszcze nie jadłam z cukinią ale wygląda bardzo smakowicie! :)
    Zazdroszczę Ci tyle wolnego czasu!
    Cieszę się, że u Ciebie jest pozytywnie i radośnie! :))

    ReplyDelete
  14. Jeszcze nie próbowałam owsianki z cukinią, ale musi być pyszna :) Zgadzam się z Tobą we wszystkich odpowiedziach na pytania - zwłaszcza z tymi o super mądrych dziewczynach, które po prostu chcą zmarnować sobie życie - ostatnio koleżanka próbowała mi wmówić, że jak zrobiła sobie zdjęcie, na którym okropnie widać jej żebra (tak do połowy mniej więcej) to ono jest ŚLICZNE. Takim do rozsądku już nie przemówisz... :(

    ReplyDelete