♡ Wiśniowie pancakes ♡
składniki
♡ 3 łyżki mąki pełnoziarnistej
♡ jajko
♡ 2 łyżki Emilki
♡ łyżka ricotty
♡ chlust mleka
♡ 2 łyżki domowego syropu wiśniowego
♡ 2 łyżki musu malinowo-truskawkowego ( mrożone owoce zmiksowane z mlekiem i jogurtem homogenizowanym)
♡ łyżeczka cukru trzcinowego
♡ łyżeczka budyniu wiśniowego
♡ łyżeczka groszków czekoladowych
♡ łyżka płatków migdałowych
Białko ubiłam na sztywno z cukrem i budyniem. Żółtko zmiksowałam z serami, mlekiem, mąką. Dodałam syrop i mus, wymieszałam. Połączyłam obie masy, wmieszałam delikatnie czekoladę i migdałowe płatki. Na patelni rozgrzałam olej orzechowy ( jejku, jak on pachnie masłem orzechowym!), nakładałam po 2 łyżki ciasta na jednego pancake'a, smażyłam na małym ogniu przez chwilę. Odsączyłam z tłuszczu, podałam z musem owocowym i dodatkami.
Mówcie co chcecie; że jestem dziecinna, niedojrzała, głupia i naiwna. Ja i tak odpowiem wam uściskiem, ciastkami i tekturowymi serduszkami, bo mimo wszystko uwielbiam walentynki. Może to dlatego, że nie spędzam ich samotnie, nie wiem. Po prostu cieszę się, że jest w roku dzień, w którym można świętować coś tak pięknego jak miłość :)
I nie zważam nawet na ogarniający moje ciało ból, na dyskomfort i cierpienie. Przyjmuję to z radością. Nawet wypocząć mi się udało- wczoraj przyszły do nas prababcie, a popołudniu oglądałam z mamą Kości. Pierwszy raz od dawna ucięłam sobie cudowną drzemkę w ciągu dnia. Naładowałam sobie nią akumulatorki, oj naładowałam! A przed snem wypiłam ziołową herbatkę, którą Babcia kupiła mi wczoraj u znajomej zielarki.Miała pomóc mi z problemami ze snem. O ile spałam tylko odrobinę dłużej, to niesamowicie mnie uspokoiła. Do łóżka poszłam niesamowicie zrelaksowana i wyluzowana. Świetny prezent na walentynki, hehe ;)
A ja życzę Wam w życiu wieeele miłości. Bo w końcu każdy kochać może!
ask instagram blog
A ja życzę Wam w życiu wieeele miłości. Bo w końcu każdy kochać może!
ask instagram blog
śliczne i smaczne walentynkowe śniadanie :)
ReplyDeleteostatnie zdjęcie jest cudowne! :)
ReplyDeleteŚniadanie w iście walentynkowym klimacie :)
ReplyDeleteNo i jak smacznie !
nie mogłam się powstrzymać od celebracji tego święta!:)
DeletePiękne zdjęcia! :) Śniadanko pyszne ;)
ReplyDeletedziękuję : >
DeleteJaki piękny walentynkowy klimat ;)
ReplyDeleteKażde święto jest idealną okazją do tworzenia pięknego klimatu <3
DeleteA ja się nie zgadzam, ze dobrze, że jest jeden taki dzień w roku, kiedy można świętować coś takiego jak miłość. Bo co to za miłość, którą celebruje się raz do roku?
ReplyDeleteŚniadanie bardzo wpasowuje się w dzisiejszy klimat :]
Cieszę się, że mamy podobne zdanie :)
Deletewedług mnie miłość trzeba świętowac cały rok.
ReplyDeleteplacuchy biorę!
tak samo jak chrześcijanie wierzą w Boga cały rok, a nie tylko w wigilię : >
DeletePiękny śniadaniowy zestaw. Miałam go w rękach, nie kupiłam i teraz żałuję. ;p
ReplyDeleteNo a różowe placki to już w ogóle cudne! :)
Mi sprezentowała go Babcia, z okazji walentynek ;) Sama pewnie też bym nie kupiła, jako , że mam 328328129 innych miseczek :p
DeleteGórka placuszków jest najlepsza na walentynkowy poranek <3
ReplyDeleteDawno kupiłaś ten zestaw ?
we wtorek :)
DeleteBoskie śniadanie i do tego jak pięknie podane <3
ReplyDeletecieszę się, że ci się podoba :)
Deletejakie piękne śniadano! :)
ReplyDeletea jakie smaczne ;)
DeleteJestem zdania, że miłość powinno się świętować codziennie, ale 14 lutego ma swój klimat oraz dobre i złe strony. Śniadanie pyszne, no i śliczny zestaw :) Mi jakoś placuszki nie wychodzą, przyznam się, że raz nawet próbowałam z Twojego przepisu. Pyszne, ale surowe w środku ;/ Nie wiem, co robię źle. Czasami cudem udadzą mi się tradycyjne maślankowe, ostatnim razem były bananowe i w wakacje ;)
ReplyDeleteMoże smażysz na zbyt dużym ogniu? U mnie jest dosłownie minimalny- dlatego placuszki nie są przypalone, a jednocześnie usmażone w środku.
DeleteTakie placuchy to ja lubię! Oj tak! Widzę, że śniadanko jedzone w towarzystwie. Mam nadzieję, że nie zjadłaś tylko 3 placuszków :) Miłego świętowania życzę Ci jeszcze. Lepiej późno niż wcale!
ReplyDeleteA ja mam nadzieję, że ty również milo spędziłaś ten dzień:)
DeleteJeju, jakie ładne : )
ReplyDeleteWygląd wyglądem, ja się cieszę, że pyszne były!:)
DeleteJak ładnie to wygląda! Śliczne, serduchowe naczynka! :) I pyszne placuszki :)
ReplyDeleteDziękuję, uwielbiam tę zastawę : )
Deleteprzesłodkie to śniadanie! <3
ReplyDeletea ja tam staram się walentynkować cały rok ;) ale fajnie jest patrzeć na te wszystkie zakochane pary, słodkie serducha i te serduszkowe śniadania!
Tak, to niezwykle miłe dla oka, pod warunkiem, że nie ociera się o przesadę ;)
Deletejakie urocze :)
ReplyDeleteja nie przepadam za walentynkami, to znaczy, żaden niezwykły dzień to dla mnie nie jest.
Może kiedyś się to zmieni? ';)
DeleteAle cudne śniadanko miałaś :)
ReplyDelete