Dziś na śniadanie potrójne sernikowanie, na uczczenie wczorajszego wydarzenia trochę. A jest co świętować, bo choć tabletkowo, to trochę bardziej kobietą jestem.
♡ Jabłkowo-cynamonowy, czekoladowo-malinowy i kawowo-borówkowy serniczek ♡
♡ Cynamonowo-jabłkowy serniczek ♡
z żurawiną, masłem orzechowym i płatkami migdałów
składniki♡ 100 g chudego twarogu
♡ 20 g Emilki
♡ 30 g ricotty
♡ łyżeczka proszku do pieczenia
♡ jajko
♡ kawałek jabłka
♡ garść żurawiny suszonej
♡ garść płatków migdałowych
♡ łyżeczka cynamonu
♡ łyżeczka masła orzechowego
♡ łyżka cukru trzcinowego
♡ łyżeczka budyniu waniliowego
♡ łyżeczka syropu waniliowego
Białko ubijamy na sztywno z cukrem i budyniem. Żółtko rozgniatamy widelcem z serami, miksujemy z cynamonem, proszkie i syropem. Łączymy obie masy, dosypujemy żurawinę. Połowę ciasta przelewamy do kokilki, układamy kawałki jabłka i masło orzechowe. Pokrywamy resztą ciasta, posypujemy płatkami migdałowymi. Pieczemy 30 min w 180'.
♡ Serniczek czekoladowo-malinowy ♡
składniki♡ 100 g twarogu chudego
♡ 20 g Emilki
♡ 30 g ricotty
♡ jajko
♡ łyżeczka budyniu czekoladowego
♡ łyżka cukru trzcinowego
♡ łyżka syropu rum z czekoladą
♡ garść mrożonych malin
♡ łyżeczka proszku do pieczenia
♡ łyżeczka groszków czekoladowych
♡ łyżka gorzkiego kakao
Białko ubiłam z cukrem i budyniem. Żółtko zmiksowałam z serami, syropem, kakao, proszkiem. Wmieszałam groszki. Połowę przełożyłam do kokilki, wcisnęłam maliny, przykryłam resztą ciasta. Piekłam 30 min w 180'.
♡ Serniczek kawowo-borówkowy ♡
składniki♡ 100 g chudego twarogu
♡ 20 g Emilki
♡ 30 g ricotty
♡ jajko
♡ pół łyżeczki budyniu czekoladowego i pół łyżeczki waniliowego
♡ łyżeczka proszku do pieczenia
♡ garść borówek mrożonych
♡ kawałek czekolady Lindt z borówkami
♡ napar z Inki
♡ łyżka cukru trzcinowego
♡ łyżka syropu amaretto
♡ łyżeczka kawy instant
Łyżkę inki zalałam odrobiną wody i ostudziłam. Białko ubiłam z cukrem i budyniem. Żółtko zmiksowałam z proszkiem, syropem, kawą, naparem. Połączyłam obie masy. Przełożyłam część do kokilki, wcisnęłam borówki i czekoladę, zakryłam resztą. Piekłam 35 min w 180'.
Trzy serniczki, każdy inny, każdy wyjątkowo pyszny. Każdego po trochu, coby podniebienie odbyło podróż, jakiej jeszcze nie znało.
Cóż, i wczoraj znów ćwiczyłam, znów załatwiałam różne sprawy. Chyba nie potrafię zrobić sobie leniwego dnia. A teraz mi się naprawdę należy. Zapomniałam już, jak bycie kobietą jest bolesne.
Dziś przychodzą do nas prababcie. Lubię spędzać z nimi czas, więc zapowiada się miły dzień. Poza tym wolne ma moja mama, więc rodzinnie dziś :)
Czasem się zastanawiam, co jest ze mną nie tak. Nie ważne, czy pójdę spać o 20, 23 czy o 2. I tak obudzę się w okolicach 5-6 godziny. Chciałabym się wyspać, po prostu. Obudzić się tak jak inni domownicy, nie musieć czekać na nich wlepiając oczy w sufit. Nie pomaga nic- ani wietrzenie pokoju, zmienianie ustawienia łóżka czy lawendowe woreczki na poduszce. Potrzebuję snu. Ale nie umiem.
ask instagram blog
Serniczki cudowne! Na pewno się którymś z nich zainspiruję! :)
ReplyDeleteI gratulację z powodu okresu. Też bym już chciała ;c
Nie trać nadziei kochana!
Deleteile serniczków! każdego chciałabym spróbować :)
ReplyDeletei kazdy lepszy od drugiego :)
DeleteNo to masz powód do świętowania!
ReplyDeleteA każdy serniczek wygląda wyjątkowo :)
pysznosci <3
ReplyDeletewww.bogotowackazdymoze.blogspot.co.uk
bardzo fajne, dzieki za udział w akcji Słodkie Walentynki!
ReplyDeleteUwielbiam wszelkie akcje kulinarne; )
DeletePo prostu IDEALNIE <3
ReplyDeleteTen czekoladowy zjadłabym jako pierwszy :) Ale wszystkie wyglądają cudnie! ♥
ReplyDeleteA mi najbardziej zasmakował chyba cynamonowy :)
DeleteAleż pysznie :]
ReplyDeleteWiesz, zarówno u źródła tego niepozwalania sobie na wypoczynek, jak i wczesne wstawanie leży choroba. Wiesz o tym. Ale dobrze Ci idzie na razie. Cały czas trzymam kciuki :*
Dziękuję, wiele zyskałam dzięki Waszemu wsparciu :*
DeleteKawowy skradł mi serce ! :D Tego bym wybrała :>
ReplyDeleteGratki kochana :*
Cynamonowy najlepszy!:)
Deletewybieram czekoladowo- malinowy :)
ReplyDeletePo co ograniczać się do jednego? Najlepiej każdego zjeść po trochu :>
DeleteGratulacje, wiem co czujesz - miesiąc temu miałam to samo.
ReplyDeleteTylko szkoda, że drugi raz się nie pojawił i znów mnie czeka leczenie. Tobie życzę jednak sukcesu w tej sprawie. Jesteśmy na dobrej drodze :)
Uda nam się!
DeleteNie no, jeden wygląda fenomenalnie, ale 3 to już eksplozja zmysłów :D
ReplyDeleteOj tak: )
Deletenie wiedziałabym na którego się zdecydować :)
ReplyDeleteto jest bardzo dobry powód do świętowania, gratuluję :*
dziękuję !<3
DeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeleteOjej tyle pyszności u ciebie że nie wiem na który serniczek przepis zapisać- chyba nie ma wyboru i zapiszę na wszystkie <3,bo stałaś się mistrzynią w tym daniu :D
ReplyDeleteGratuluję już pierwszej oznaki wyzdrowienia .Teraz już na pewno wszystko szybko sią ułoży i będziesz zdrowa .Wierzę w ciebie :*
Zazdroszczę tego Twojego optymizmu ;)
Deletegratuluję kochana też bym chciała :(
ReplyDeletea serniczki rewelacyjnee! :)
Może też Ci się uda!
DeleteBardzo się cieszę że takie u Ciebie postępy :)
ReplyDeleteŚniadanko boskie! <3
Cynamonowy <3 To dobrze, że jest u Ciebie coraz lepiej :) Wspaniale, że okres wrócił, teraz to już z górki ;d
ReplyDeletejeszcze do końca nie wrócił, ale teraz powinno być lepiej ; )
DeleteJa po powrocie przez jakiś czas miałam 2 razy w miesiącu po 2 dni, z czasem coraz intensywniejszy i teraz się troszkę unormował :)
DeleteGratulacje wielkie! Również za te serniczki : )
ReplyDeletepróbowałaś melisy? brak snu jest straszny, ale tabletki nasenne są niestety jeszcze gorsze ;(
ReplyDeletea ja wybieram serniczek cynamonowo - jabłkowy. cudowny <3