Wednesday, January 15, 2014

80. Gofry karmelowe♡

Dziwnie tak jakoś. Tak cicho i smutno.

Czekałam na środę z utęsknieniem. W końcu będę miała leniwe, spokojne, czasochłonne śniadanie. Ale nawet najpyszniejsze gofry nie smakują tak dobrze w samotności. A te były właśnie takie- nieskromnie najlepsze, jakie dotąd jadłam. Chrupiące, słodkie, cieplutkie... Ale zjedzone w towarzystwie psa, buczącej lampy i wszechobecnej ciszy.

❄ Gofry karmelowe ❄

z sosem bananowo-korzenno-czekoladowym, truskawkami i cukrem pudrem

 

 składniki na gofry ( 3,5 sztuki )
  • trochę ponad 2/3 szklanki mąki pełnoziarnistej
  •  1/2 szklanki mleka sojowego karmelowego
  • 2-3 łyżki kefiru 0 %
  • pół łyżeczki cukru trzcinowego
  • jajko
  • łyżeczka budyniu toffi
  • szczypta soli
Białko oddzielam od żółtka i ubijam na sztywno, gdy nieco się ubije dodaję sól, cukier i proszek budyniowy, miksuję jeszcze chwilę. Żółtko miksuję z mąką, mlekiem, kefirem; gdy ciasto jest za rzadkie, dodaję mąki, gdy za gęste- kefiru. Łyżką łączę obie masy. Gofrownicę smaruje pędzelkiem odrobiną oleju arachidowego ( kropla wystarczy ), dobrze ją nagrzewam. Wylewam ciasto, piekę ok. 8-9 minut ( zależy jak dobrze rozgrzana jest gofrownica ).
składniki na sos
  • 1/2 słoiczka musu bananowego ( banan zblendowany, podsmażony na wodzie i soku z cytryny )
  • 2 łyżeczki kremu pierniczkowego
  • łyżka syropu orzechowego Victoria's
  • łyżeczka gorzkiego kakao
  • mleko i woda do rozcieńczania   
  • łyżeczka ricotty ( do zagęszczenia )
Mus przekładam do małego rondelka. Włączam mały gaz, podlewam mus wodą i mlekiem. Dodaję kakao, krem pierniczkowy, syrop i mieszam, gotując. Gdy jest zbyt wodnisty dodaję ricotty. Podaję na ciepło.

 

.Pyszne, naprawdę; wyszły super chrupiące, w ogóle idealne... Ale gofry i pancakes lubię jeść z kimś. O ile owsiankę lubię zjeść w samotności, w łóżku z książką, o tyle większe śniadanie jest fajne, gdy można przy nim rozmawiać, śmiać się... Mama wyszła wcześnie rano, służbowo jedzie do Krakowa. Akurat dzisiaj, kiedy mam na później do szkoły i mogłybyśmy razem spędzić poranek... Czasem ( a raczej często ) nie znoszę jej pracy.

W każdym razie, wstałam, zrobiłam śniadanie, którego pozostałościami posilił się mój psiak... i najchętniej znów poszłabym spać, zakopałabym się w czeluściach łóżka i nie wychodziła przez rok. Na dworze szaro, deszcz i mgła. 

A ja taka jakaś zdołowana. Chyba pójdę poćwiczyć.

Zapomniałabym; Patrycja nominowała mnie do LBA. Dziękuję, kochana! :*

Ulubiony przedmiot Szkolny- język polski
  Danie, które było zmorą dzieciństwa- może nie danie, ale jako dziecko nie znosiłam wędlin  Ulubiony dyscyplina sportu- chyba bieganie  
Rzecz, z którą zabrałabym na bezludną wyspę- książka!
  Najlepsze wspomnienie z ostatnich wakacji- wyjazd do Wiednia :) 
 Kosmetyk, z którym się nie rozstaję- błyszczyk
  Plany na nadchodzące ferie zimowe- ponownie Wiedeń  
Najlepsze danie, które zrobiłam od kiedy prowadzę bloga- Tort śmietanowy :)
  Ulubiona forma spędzania wolnego czasu- Gotowanie i ćwiczenie 
 Jesz słodycze ? Jakie?- Jem :) Gorzką czekoladę, masło orzechowe, lody... Wszystko w rozsądnych ilościach.

19 comments:

  1. Zazdroszczę pysznych gofrow <3 masz rację napewno byłoby milej z kimś :( fajnie ze odpowiedzialas <3

    ReplyDelete
  2. Uwielbiam twoje pomysły na lekkie dania. Gofrów dawno u mnie nie było , więc może skorzystam z twojego przepisu i je zrobię.
    Te pytania są ode mnie :)
    A i zapisuję przepis na pasztecik z fasoli :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Przepraszam! Pisząc posta myślałam o niebieskich migdałach i stąd pomyłka : )

      Delete
  3. odpowiedziałam na liebster :)))

    ReplyDelete
  4. Trzymaj się i uśmiech proszę ... tak dla mnie :)
    Gofry *.*

    ReplyDelete
  5. jak tylko w mojej kuchni magicznie pojawi się gofrownica, będę chyba codziennie zajadać gofry na śniadanie :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hehe też tak sądziłam : D Ale owsianki, kaszki i pancakes też bardzo lubię i nie jestem w stanie z nich zrezygnować :D

      Delete
  6. Widać, że gofry są bardzo chrupiące - takie uwielbiam :)

    ReplyDelete
  7. Wyglądają przepysznie, oddaj jednego! ;)

    ReplyDelete
  8. Piękne! I ten sos cudowny! Chętnie bym do Ciebie wpadła na takie śniadanko, bo też wolę jeść w towarzystwie takie pyszności. Fajnie się z kimś podzielić. :)
    Fajne odpowiedzi - miło Cię poznać trochę bardziej.

    ReplyDelete
  9. Karmelowe gofry! Muszę takie zrobić, uwielbiam smak karmelu! ♥

    ReplyDelete
  10. Gofry wyglądają pysznie, karmelowe mleko brzmi intrygująco. Ja CHYBA wolę samotne śniadanka : )

    ReplyDelete
  11. fajnie, że masz taki dobry kontakt z mamą ;)
    a karmelowe gofry są wspaniałe <3

    ReplyDelete
  12. Karmelowe gofry musiały smakować nieziemsko :)

    ReplyDelete