Tuesday, January 13, 2015

270. Wtorek

Cynamonowy omlet owsiany

 z jogurtem naturalnym, miodem i włoskimi orzechami*




Choć dziś do szkoły mam na 9, już od piątej jestem na nogach. Wstałam z łóżka, ubrałam się, wklepałam w twarz krem i poszłam biegać. 
Jest to już moje trzecie podejście do biegania- a do trzech razy sztuka :) Wcześniejsze próby kończyły się fiaskiem. Są dziedziny sportu, które nie wchodzą nam tak dobrze jak inne. Pływanie załapałam od dziecka. A bieganie? Nie mogłam jakoś połknąć bakcyla. Mimo to coś cały czas mnie do tego ciągnie. Postanowiłam zagryźć zęby i podjąć kolejną próbę. Nie ma, że nie umiem. Po prostu muszę poświęcić na to trochę czasu. Samo przyjdzie.  
Posted by

12 comments:

  1. Kinga 13 January 2015 at 06:55

    Smacznie :)

    ReplyDelete
  2. Unknown13 January 2015 at 07:02

    Z bieganiem tak jest. Najpierw męczy i denerwuje później jak załapiesz to będzie niczym eko narkotyk ;D
    Smakowite śniadanko !!!

    ReplyDelete
  3. Pam.13 January 2015 at 08:38

    Ale nabrałam ochoty na taki owsiany placek :D
    A musisz się zmuszać do biegania, tylko po to, by wpasować się w fit- trendy? I tak świrujesz na punkcie ćwiczeń codziennie i jeszcze to Ci potrzebne jeśli nie lubisz? Wiktoria, proszę Cię wyluzuj trochę :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. cupoffhappiness13 January 2015 at 09:02

      Zgadzam się z Pam. Nie musisz zawsze robić tego co inni robią i jest trendy. Lubisz pływać? To rób to! Pływanie widocznie sprawia ci o wiele przyjemności, to nie warto z niego rezygnować. Po za tym przy pływaniu też się da wiele zmęczyć i wyrzeźbić super sylwetkę! :)

      Delete
    2. Madzialenq13 January 2015 at 15:29

      No i pływanie nie jest tak obciążające dla stawów jak bieganie :) Co za dużo to niezdrowo :>

      Delete
    3. H13 January 2015 at 20:29

      1-sze i 2-gie = prawda --> wyluzuj

      Delete
  4. Unknown13 January 2015 at 15:43

    Bieganie to też nie jest chyba sport dla mnie i chyba sobie odpuściłam :) Od czasu do czasu jeszcze wybiegnę gdzieś, ale to kiedy naprawdę muszę się wyładować, bo jest pełno dyscyplin, które można robić zamiast biegania :)

    ReplyDelete
  5. pabichu13 January 2015 at 15:53

    Ciekawe czy wyszło CI tym razem :D Ja się jakoś w tą pogodę zebrać nie mogę, a już w szczególności o tak wczesnej porze, jeszcze by mnie ktoś napadł w tym mroku! XD

    ReplyDelete
  6. Unknown13 January 2015 at 16:57

    Bieganie jest cudowne <3

    ReplyDelete
  7. Karolina13 January 2015 at 19:07

    w takim razie dawaj z usmiechem na twrzy :*** pyszne takie sniadanie <3

    ReplyDelete
  8. Foodmania13 January 2015 at 20:33

    sycący i pyszny :)

    ReplyDelete
  9. magda lena13 January 2015 at 21:58

    Ciekawy kształt ma ten Twój omlet, ale smakować musiał pysznie :)

    ReplyDelete

Subscribe to: Post Comments (Atom)