♡ Kanapki ze śliwkellą ♡
Nie wiem, jak dawno nie jadłam nutelli, ale bynajmniej nie ciągnie mnie do tego... hm, przysmaku dzieciństwa. Zamiast tego wolę iść do kuchni i wymyślić jakiś zdrowszy odpowiednik słodkiego kremu. Próbowałam już daktelii, dziś przyszedł czas na śliwkellę. Smakuje mi nawet bardziej od tej pierwszej, może dlatego, że wolę śliwki od daktyli. Do posłodzenia kremu użyłam miodu- jeśli zależy nam na obcięciu kalorii można użyć stewii, ale uważam, że miód nada się lepiej dzięki swojej konsystencji. A to, że jest skarbnicą zdrowia, to chyba każdy już wie :)
Żeby zrobić daktellę, potrzebujesz:
♡ opakowanie suszonych śliwek
♡ woda
♡ 2-3 łyżki kakao
♡ słodzidło
Wieczorem zalałam śliwki gorącą wodą. Rano odsączyłam i zblendowałam z kakao i miodem.
W końcu wróciłam do Kielc! Choć kocham Łódź i marzy mi się studiowanie tam, w obecnej chwili nudzę się po prostu bez znajomych. Od razu po przyjeździe poleciałam na siłkę, a potem spotkałam się z kolegą. Ja to jednak typem samotnika być nie mogę!
Robiłam taki z daktyli :)
ReplyDeleteja też, ale średnio mi smakował ;)
DeleteSuper przepis, tez za nutella nie przepadam i zrobię cos podobnego ;)
ReplyDeleteJa miszkam blisko łodzi ;d
O, gdybym wiedziała, to byśmy mogły się spotkać! :(
DeleteUwielbiam połączenie śliwek i czekolady, więc śliwkella wydaje się być świetna :)
ReplyDeleteteż przepadam za tym połączeniem ;)
DeleteRobiłam kiedyś podobną wersję i jest o niebo lepsza od daktylowej! :)
ReplyDeletezgadzam się!:)
Deletesuper sprawa :DD muszę taką zrobić!
ReplyDeletegorąco zachęcam ;)
DeleteMuszę wypróbować i daktellę i śliwkellę :P
ReplyDeletemusze wypróbować tą śliwkellę no! :D
ReplyDeleteFajna sprawa, ale śliwek suszonych nie lubię, więc pozostaje przy nutelli tradycyjnej. Mnie bynajmniej ona nie przeszkadza :)
ReplyDeleteJa jednak oryginalną nutellę uwielbiam aż za bardzo...
ReplyDeleteAle ta wydaje się bajecznie prosta, chętnie wypróbuję ^^"
Daktellę robiłam- pyszna była! Czas na nutellę ze śliwek :)
ReplyDeleteMusi być pyszna! Chcę ją ^^
ReplyDeleteBardzo fajny przepis :)
ReplyDeleteMuszę w końcu zrobić swoją wersję nutelli :)
Intrygująca nazwa haha :)
ReplyDeleteO, jakie zaskoczenie! Miło mi, że marzy Ci się studiowanie w mieście, w którym mieszkam.
O, lubię śliwki, więc mam nadzieję, że uda mi się kiedyś to cudeńko zrobić :)
ReplyDeletei sliwki i daktyle lubię wiec trzeba sprobowac obu :)
ReplyDeletei z daktyli i ze śliwek musi smakować zabójczo! :)
ReplyDeletePrawie jak cukierki czeko-śliwka :)
ReplyDeleteCiekawy eksperyment! Z tych "nutelli" w wersji healthy, natknęłam się ostatnio na wegański przykład z bloga Zielenina. Okazji by przyrządzić jeszcze nie miałam, aczkolwiek sama idea takowych zamienników niezmiernie mi się spodobała! Coś na słodko nie musi zaraz oznaczać niezdrowo i kalorycznie ;) Twój przepisik zapisuję sobie na marginesie, i z pewnością niebawem przetestuję :)
ReplyDeleteciekawy przepis na domowa nutelę:)
ReplyDeletePozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com