Monday, November 24, 2014

259. Piernikowe babeczki

Jak wiecie, już niebawem będzie moje bierzmowanie. Pewnym jest, że na wyrządzonym przy tej okazji rodzinnym spotkaniu, miejsce na stole zajmie jeden z moich tortów. Ich nieodłącznym elementem zawsze są bezy. Mama jest ich już ich specjalistką- uwielbiam te małe, białe cudeńka! Zawsze jednak podczas ich robienia zostają żółtka. Żeby ich nie wyrzucać, staram się coś z nich przyrządzić. Była już chałka, teraz czas na... babeczki. Wahałam się długo nad ich smakiem, ale tęsknota za świętami wzięła górę i zamiast kakaa czy cytryny dodałam do nich przyprawy piernikowej. Za posypkę natomiast robiła suszona skórka pomarańczy. Szybki, niesamowicie aromatyczny wypiek, a co najważniejsze- nic się nie marnuje! Smacznego!

Składniki:
*2 szklanki mąki pełnoziarnistej
*2-3 łyżki cukru/miodu/słodzidła
*łyżeczka proszku do pieczenia
*łyżeczka masła orzechowego
*pół szklanki mleka
*4 żółtka
*1,5 łyżki przyprawy do piernika
*szczypta suszonej skórki pomarańczy

Przepis jest najprostszy z możliwych: suche mieszamy z suchymi, mokre z mokrymi, następnie miksujemy wszystko razem. Przekładamy do foremek, posypujemy skórką pomarańczy i pieczemy 20 minut w 180'.

Śmiać mi się chce z tych babeczek, bardzo! Jak widzicie, są lekko przypalone od spodu. Podczas pichcenia esemesowałam z kolegą. ,, Tylko ich nie spal'', ostrzegł mnie. Tak się starałam, żeby wyszły wyciągnąć je w punkt, że aż przeciągnęłam. Ale tragedii nie ma- wystarczyło ściąć spód i proszę- nieprzypalone, idealne, świąteczne babeczki gotowe! Idealne z domowymi powidłami śliwkowymi i kubkiem kawy. Ktoś się skusi ?

16 comments:

  1. już z akcentem świątecznym widzę :) wyszły cudowne!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Przykrzą mi się te święta, przykrzą :)

      Delete
  2. Ja poproszę! Nawet tą spaloną. Tyle razy mi się już zdarzyło coś przypalić, że to dla mnie nie straszne :D

    ReplyDelete
  3. Wyglądają bardzo apetycznie. Ostatnio myślałam, żeby zrobić pierniczki na święta i chyba się skuszę :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pierniczki powoli zaczynają być u mnie tradycją :)

      Delete
  4. Czuję aromat świąt. :) Pyszne muszą być takie babeczki, ale ja już niedługo biorę się za pierwszą partię pierniczków.

    ReplyDelete
  5. Atmosfera świąt wisi w powietrzu! :)
    Wspaniałe babeczki :)

    ReplyDelete
  6. pierniczki wyglądają cudownie:) obserwuje:)

    ReplyDelete
  7. Ja bym się skusiła :) Już sobie ten zapach wyobrażam... :)

    ReplyDelete
  8. Coraz bliżej święta, a takie babeczki na pewno znalazły by swoje miejsce na świątecznym stole :)

    ReplyDelete
  9. Pyyyyyychotka, pożerłabym !

    ReplyDelete