Tuesday, May 20, 2014

191. Już piętnaście ♡

Cóż, w końcu wiem, jak to jest obudzić się z myślą ,, hej, mam już piętnaście lat''.

♡ Kuskuso-owsianka z cynamonem, szpinakiem i prażonymi jabłkami ♡



 

 Czy czuję jakąś różnicę, gdy styknęła mi piętnastka? Niezupełnie. Ale jednak coś się dzieje i warto się tym trochę podzielić.
A dzielę się coraz rzadziej. Po urodzinach ( notabene bardzo udanych ) nie miałam siły nic napisać, następnego dnia byłam zbyt zajęta remontem aby latać z aparatem nad śniadaniem. A wczoraj zaspałam i w dwadzieścia minut musiałam się naszykować- cóż, najlepsza wymówka, dla której nie mogłam dodać śniadania.

Czym właściwie jest blog? Zdjęcia, kilka słów. Bardzo lubię pisać do Was, bo wtedy nie czuję się samotna... Wiele zawdzięczam blogosferze, ale gdzieś w tym wszystkim zagubiłam siebie. Moje życie jest obecnie trochę monotonne: szkoła-dom-ćwiczenia, gdzieś w środku jedzenie, koleżanki i życie piętnastolatki. Ale to za szybko się dzieje. Czasem żałuję, że doba ma tylko dwadzieścia cztery godziny. Może gdyby miała więcej, byłoby nieco prościej?
Jestem teraz strasznie pochłonięta szkołą, bo zbliża się koniec roku i chcę wyciągnąć, co się da. Mamy też mały remont, w którym też biorę udział. Ćwiczę, żeby się odstresować. I w sumie nic się nie dzieje, bo co ma się stać, jak się nie ma czasu na ,, dzianie się''? Odliczam dni do zaliczenia wszystkich sprawdzianów, bo muszę odetchnąć. Ale zanim odetchnę, nieco rzadziej będę na blogu. Co dwa, trzy dni, jak coś się wydarzy, jak złapię czas za uszy i odpowiednio go wygospodaruję. I jak znajdę siebie, bo gdzieś muszę być. Zgoda?

instagram

36 comments:

  1. Kochana wszystkiego najlepszego. Dużo zdrówka . Żeby ana dała ci spokój i byłaś zdrowa. Dużo miłości i żebyś dalej dodawała takie cudowne śniadanka jak te dziś :*

    ReplyDelete
  2. No to tym razem w odpowiedznim momencie: Wszystkiego naj naj! Zdrówka, siły, przyjaciół, samoakceptacji i czego tam sobie zamarzysz.
    Ja mam to samo w szkole: poprawki, testy i kartkówki, a czasu na naukę nie za wiele. Byle do wakacji; tylko to powtarzam ;d

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki! A wakacje już nie długo, damy radę :)

      Delete
  3. Zgoda. Ułóż sobie wszystko, nie poświęcaj cennego czasu na internet, tylko postaraj się wygospodarować w tym ciągłym biegu czas na "dzianie się" :)
    Wierzę, że jeść będziesz równie smacznie wtedy, gdy nie będzie Cię z nami :)
    Wszystkiego najlepszego. Spełniaj marzenia, żyj pełnią życia, uśmiechaj się - do ludzi i do lustra :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mam nadzieję, że dzięki temu nabiorę nowego rozpędu do wszystkiego :) Dzięki za życzenia ♡

      Delete
  4. Ja rozuemiem twoja decyzję rób tak aby dla ciebie było okej ♥ Najlepszego ♥♥ cuda na urodziny ♥

    ReplyDelete
    Replies
    1. Szczerze to miałam przygotować coś specjalnego, ale zorientowałam się o urodzinach dopiero rano ;)

      Delete
  5. Zgoda :) nie jestem przekonana do śniadań w słoiku, ale cóż chyba się przełamię. Solony karmel <3

    ReplyDelete
  6. No jasne. Twoja decyzja jest słuszna, bo to ty masz czuć się najlepiej ;3
    Wszystkiego najlepszego ;)

    ReplyDelete
  7. Smakowicie! I jak pięknie ją poukładałaś w tym słoiku. :)
    A na urodziny! Wszystkiego najlepszego! :*
    Ciesz się małymi chwilami, doceniaj resztki 'dzieciństwa' i nie chciej dorastać, naprawdę.

    ReplyDelete
    Replies
    1. W sumie to nigdy nie chciałam być dorosła, juz mając pięć lat szukałam sposobu, by zawsze być dzieckiem ;)

      Delete
  8. wszystkiego najwspanialszego z okazji urodzin <3
    doskonale Cie rozumiem, każdy ma takie momenty w życiu, nie ma co się tłumaczyć :)

    ReplyDelete
  9. Młodziutka jesteś, spodziewałam się, że jesteś trochę starsza - to komplement :) Co do bloga, nieobecności na rzecz pełniejszego życia uważam za jak najbardziej sensowne.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Obym jak najdłużej zaskakiwała wiekiem, bo uwielbiam to robić! :)

      Delete
  10. Pewnie, że zgoda :) Kochana piętnastka nic nikomu nie mówi. Jesteś dojrzała za sprawą swoich doświadczeń, przeżyć, a nie liczby. Jak mi osiemnastka stuknęła nie czułam różnicy, przełomu żadnego. Dziewiętnastka to samo. Może teraz dwudziestka coś zmieni? ALe i tak to nie jest kwestia liczby.
    Bądź co bądź dobrze, że dobrze się bawiłaś, życzę Ci wszstkiego co najlepsze, bo na to zasługujesz :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak naprawdę urodziny są przełomem tylko jak się jest dzieckiem ;)

      Delete
  11. Wszystkiego co najlepsze! :*
    + No nie powiem, dodatek szpinaku do tej owsianki mnie zaskoczył :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. W sumie nieplanowanym sposobem tam się znalazł, ale pysznym mimo to. Dziękuję!

      Delete
  12. Wszystkiego najlepszego kochana! Przede wszystkim zdrówka, dobrego humoru, odpoczynku i pomyślności we wszystkim! :*
    Rozumiem, że czasem nie ma czasu, żeby robić tyle spraw, więc nie mam nic przeciwko, że troszkę cię tu będzie mniej, bo i tak jak się zjawiasz to za każdym razem z cudownym śniadaniem. To wystarczy :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! Nawet nie wiesz,jak mi miło :)

      Delete
  13. Kochana, przede wszystkim - wszystkiego najlepszego!
    Pomarańcze i banany niech Ci tańczą dzionek cały. Niech wesoło ćwierka ptaszek, goście niech naniosą flaszek. Hipopotam zejdzie z drzewa, niechaj Miley Ci zaśpiewa. Uśmiech towarzyszy wiernie - moc uścisków masz ode mnie ❤

    ReplyDelete
  14. najważniejsze, że czasem wrócisz! och, to sto lat, sto lat ;) spełnienia marzeń i powodzenia przy remoncie :* och i ta owsianka jakaś taka cudna :))

    ReplyDelete
  15. Wszystkiego co najlepsze, dużo uśmiechu, szczęścia no i udanego remontu ;)

    ReplyDelete
  16. Wszystkiego najlepszego - przede wszystkim zdrowia, szczęścia i żeby wszystkie sprawy Ci się poukładały :)
    Doskonale Cię rozumiem - na koniec roku zawsze jest takie zamieszanie... A blog bardzo dużo czasu zajmuje, oj bardzo...

    ReplyDelete
  17. Jasne, że zgoda. Zabiegana jesteś teraz nieźle. Obyś wszystko najlepiej pozaliczała,żeby remont sie udał i żebyć w końcu odetchnęła i cieszyła się zyciem piętnastolatki! :D
    Wszystkiego czego sobie tylko zapragniesz.
    Szpinak w owsiance? Biorę! :D

    ReplyDelete