Not fast breakfast: 4. Chałka ♡

Zaczęło się od bez.

Bezy, bezy... Kto ich nie kocha? Są słodkie, pyszne i chrupiące. W sobotę robiłam swoje pierwsze, gdyż zamierzam zrobić na imieniny babci tort ala pavlova. Chciałam spróbować, czy w ogóle potrafię je robić. Wyszły przepyszne! Ale o nich na drugim blogu.

No, ale jak robi się bezy, to potem pojawia się pytanie- co ja zrobię z żółtkami? Przeczekały sobotę w lodówce, ale w niedzielę rano już powoli zaczęły wołać o ratunek. Postanowiłam, że aby się nie zmarnowały, to zrobię z nich ciasteczka. Jednak przypadkiem znalazłam przepis na chałkę i wiedziałam, że to jest to ♡

Chałka z kruszonką

składniki na ciasto

42 g świeżych drożdży
szklanka ciepłego mleka
100 g masła
szklanka cukru
4 żółtka
3 szklanki mąki
szczypta soli

kruszonka:

łyżka masła
3 łyżki mąki
3 łyżki cukru pudru

W rondelku rozpuszczamy 100 g masła, 2/3 szklanki cukru i 2 łyżki mąki. Odstawiamy do ostygnięcia.
W misce kruszymy drożdże, wlewamy ciepłe mleko, łyżkę cukru i 2 łyżki mąki, lekko wyrabiamy
W drugiej misce ucieramy żółtka z resztką cukru i dodać do pierwszej miski.
Dodać sól, 2 szklanki mąki i ostudzone masło. Wyrobić, podsypując mąką, jeśli będzie zbyt klejące. Odstawiamy w ciepłe miejsce, aż wyrośnie.
Wyrośnięte ciasto wyciągamy na stolnice i dzielimy na 3 części. Podsypując mąką, z każdego robimy wałek. Wałki kładziemy na blasze wyłożonej papierem i zaplatamy warkocza, podwijamy końce. Smarujemy warkocza odrobiną mleka.
Łyżkę masła, 3 łyżki mąki i cukru pudru mieszamy rękami, podrzucając nieco, tak, aby suche składniki oblepiły grudki masła. Posypujemy tą kruszonką warkocza.
Wkładamy do zimnego piekarnika i nastawiamy go na 180 stopni. Pieczemy ok. 35 minut, sprawdzamy patyczkiem.

Pachnie obłędnie. Jeszcze lepiej smakuje. Całą chałkę, łącznie z czekaniem na wyrośnięcie ciasta i upieczeniem, robiłam około godziny... nie wiem, dwadzieścia? Czyli bardzo szybko. Jeśli wstajecie wcześnie, możecie ją zrobić, tak, aby reszta domowników miała na śniadanie świeżą chałeczkę. A jeśli tak jak ja, zaczęliście robić ją nieco później, idealnie sprawdzi się jako... drugie śniadanie : ) Z domowym dżemem smakuje wyśmienicie... Możecie też zabrać je do szkoły lub pracy. Albo podać jako ciasto do kawy. Możliwości jest wiele, a roboty naprawdę mało!