Budyniowa owsianka z kremem pierniczkowym
jogurtem i orzechami
Od razu przepraszam za jakość, ale przepaliła mi się jarzeniowka w kuchni, a niestety reszta świateł w moim domu jest dość ciepła, przez co zdjęcie wygląda jak wygląda... Dziś na szybko, bo trochę późno wstałam- uroki szkoły! O ile wczoraj było w miarę luźno ( i po raz pierwszy od 3 lat każdy umiał na fizyce- szok!), to już za chwilę czeka mnie sprawdzian z niemieckiego i kartkówka z matmy. Najchętniej ukryłabym się gdzieś pod pościelą i spała do 10.. A miałam taki cudowny sen! Budzik niestety zadzwonił podczas ceremonii koronacji... Nie zostałam królową :( Ale to akurat chyba przeżyję, nie mam skłonności do władania innymi.
Przejmowałabym się sprawdzianem, ale... wszystko mi już jedno. Wszystkie sily skupiam na przygotowaniu się do drugiego etapu olimpiady. Co mi tam niemiecki!
No i wróciłaś cała Ty razem ze swoimi inspirującymi śniadaniami.!! ;)
ReplyDeleteŻyczę powodzonka Dasz sobie radę, zawsze dajesz :* <3 !
Oooo a z czego masz olimpiadę? ;) ja z polskiego i to już z sobotę ^^
ReplyDeleteA owsianka wygląda tak... różowo! Myslalam ze jest truskawkowa!
Też tak myślałam, ale potem się zorientowałam, że przecież w opisie nie ma truskawek, więc to musi być jogurt :)
DeleteJaki delikatny kolor :)
ReplyDeleteTrzymam kciuki za olimpiadę i spełnienia snu xD
Najwaznijsze to skupiac sie na tym co nas ineresuje. Po co komu nemiecki?! :D
ReplyDeleteWygląda tak hawajsko! :D hahah
ReplyDeleteTwoja owsianka przypomina mi te,które jadałam latem nawet sama za bardzo nie wiem czemu ;)
ReplyDeleteCóż można napisać - pyszności!
budyniowaa ♥
ReplyDeletepowodzenia w przygotowaniach :)
delikatnie i sycąco! :)
ReplyDeletePowodzenia w przygotowaniach! A twoje śniadanie na szybko, a jak pysznie <3
ReplyDeleteto wszystko wygląda tak delikatnie :)
ReplyDeleteO tym samym pomyślałam :)
Deletetak, olimpiada bardzo ważna! a sny podobno się spełniają... :D
ReplyDelete