To śniadanie jadła kilka dni temu, przyznaję. Ale dziś zjadłam tak nudne i niefotogeniczne, że uległam pokusie i po prostu musiałam wstawić to!
♡ Sezamowe pancakes zapieczone pod kruszonką ♡
Mimo tego, że tylko 4 godziny dziś miałam, końcem końców do szkoły nie poszłam. Wizja wakacji już mnie opętała i uległam lenistwu, z premedytacją w sumie.
Poza tym udało mi się namówić mamę na siłownię! Dostałam karnet open na cały miesiąc. Już wczoraj spędziłam tam dwie godziny, najpierw robiłam step bup, później pilates. Obie rzeczy bardzo mi się podobały i już nie mogę się doczekać, aż tam wrócę! Chodziłam rok temu na siłkę i już zdążyłam zapomnieć, jak wiele radości daje ćwiczenie wśród innych ludzi. Strasznie, ale to strasznie mi się to podoba!
I wiecie co zauważyłam? Już nie ćwiczę tylko dla wyglądu. Choć na siłowni mam przed sobą ogromne lustra, nawet w nie nie patrzę. Ćwiczę z radością, bo wtedy czuję, że żyje. Nie liczy się waga, nie liczy się szkoła, obowiązki... Jestem tylko ja i strumienie potu. Najcudowniejsze uczucie, prawda?
Cieszę się zevto zrozumialas robimy to dla siebie ♥
ReplyDeletePancakes pod kruszonką brzmią pysznie : )
ReplyDeleteTo dobrze, że masz teraz takie podejście do ćwiczeń, ale muszę na coś zwrócić uwagę. Na asku odpisałaś, że chcesz trochę zrzucić, wydaje mi się to nieco absurdalne, bo w sumie niedawno walczyłaś o przybranie na wadze. Pamiętaj, nie rób głupot w tej sprawie: )
tak,ale nieco za bardzo przybrałam i kilka kg muszę zrzucić ;)
DeleteNiedzisiejsze, a i tak apetyczne. ;)
ReplyDeleteTrzymaj się tego, co piszesz, a wszystko będzie dobrze!
oj tak!
DeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeleteKochana dobrze że ćwiczenia stały się dla ciebie tylko przyjemnością i tak ma być !
ReplyDeletePoproszę przepis na te pancakes , bo wyglądają meeega apetycznie :)
Wiesz co, przepisu jakiego takiego nie mam, na oko robiłam. Po prostu usmażyłam tradycyjne pancakes, do ciasta dałam tylko trochę sezamu. Przełożyłam do naczynka, zrobiłam kruszonkę z cukru pudru, mąki pełnoziarnistej i masła i zapiekłam ;)
DeleteJa jakoś wolę odpoczynek intelektualny, za ćwiczeniami nigdy nie przepadałam :P
ReplyDeleteSzalejsz z tym sezamem :3
moja nowa miłość:)
DeleteŚwietne podejście do ćwiczeń.. ;)
ReplyDeleteFajnie, że zmieniłaś podejście do ćwiczeń, ale nie przesadź też w drugą stronę. Musisz znaleźć chwilę też dla innych rzeczy i nie patrzeć tylko kiedy tu iść poćwiczyć. No i żebyś jadła odpowiednio żeby znowu nie schudnąć. Trzymam za ciebie kciuki, żeby wszystko było dobrze. :*
ReplyDeleteChciałabym mieć taki zapał do sportu :D
ReplyDeleteNie wiedziałam, że w takim wieku można chodzić na siłownię. To zmienia bardzo wiele rzeczy... :)
świetne udogodniene :)
DeleteTakie podejście do ćwiczeń jest najważniejsze :)
ReplyDeleteA zdradzisz jak je zrobiłaś? :)
ReplyDeletenapisałam kilka kom. wyżej :)
DeleteJa właśnie z siłowni wróciła. Prawda w 100% :D
ReplyDeleteA śniadanie wspaniałe, muszę takie koniecznie zrobić! :)
polecam :3
Deletepodoba mi się to nastawienie!
ReplyDeletetak jak i to śniadanie <3
ja to bym pierwsze z tego pancakes wyjadła kruszonkę ! :3
ReplyDeleteJa powoli dochodze do takiego wniosku. :))
ReplyDeleteProsze o przepis, bo sniadanie podbilo moje serce !
to taki... suflet pancakesowy? ;)
ReplyDeleteo, siłka- fajno bardzo! zawsze popieram takie pomysły (no, prawie zawsze ;). a te lustra to nie po to, żeby się do nich mizdrzyć, tylko poprawnie technicznie ćwiczenia z obciążeniem wykonywać! :P